Agnieszka Osiecka – życie i twórczość
Agnieszka Osiecka: Dzieciństwo i środowisko dojrzewania
Źródeł „niedopasowania” do zastanej rzeczywistości i nieustannego poszukiwania własnego miejsca można upatrywać już w dzieciństwie poetki i w środowisku, w jakim przyszło jej dorastać. Agnieszka Osiecka urodziła się 9 października 1936 r. w Warszawie. Matka artystki – Maria z domu Sztechman – była córką Wołoszki i Serba, ojciec zaś – Wiktor – jako, że urodził się w Belgradzie, uważał się za obywatela monarchii austro-węgierskiej. Po polsku mówił z wyraźnym, obcym akcentem, a w II Rzeczpospolitej – zdaniem Osieckiej – czuł się bezpaństwowcem, nieustannie poszukującym własnej tożsamości. Pasję odnalazł w muzyce. Już w młodości dał się poznać jako ceniony pianista, grywający w warszawskich lokalach. Matka Osieckiej zaś organizowała salony literackie. Pobrali się w 1935 r., a rok później na świat przyszła Agnieszka. Wtedy też przenieśli się do Zakopanego, wracając do mieszkania na Saskiej Kępie tuż przed wybuchem II Wojny Światowej.
Po upadku Powstania Warszawskiego, rodzina Osieckich trafiła do obozu przejściowego w Pruszkowie, skąd następnie została wywieziona na roboty do St. Pölten w Dolnej Austrii. Czas spędzony w tym kraju kilkuletnia Agnieszka wspominała jako beztroski okres, pozbawiony wojennych zmartwień. W dzieciństwie nie zabrakło jej jednak trosk innej natury. Już po roku – w 1945 r. – Osieckim udało się wrócić do Warszawy. Pochodzenie ojca i kontakty rodziców ze światkiem artystycznym, o obyczajach zdecydowanie luźniejszych niż te właściwe dla „panienek z Saskiej Kępy”, stały się powodem kąśliwych uwag i uszczypliwości. Niejednokrotnie pod adresem poetki padało złośliwe pytanie: „Osiecka, jakiej ty jesteś właściwie narodowości?”.
Do tego dochodziły liczne plotki o skandalach obyczajowych z udziałem Osieckich, w tym dotyczące romansu ojca z aktorką i tancerką Józefiną Pellegrini. Te też zresztą okazały się prawdą, o czym przyszła poetka dowiedziała się, podsłuchując rozmowę telefoniczną ojca z kochanką. Ojciec, którego uważała dotychczas za autorytet moralny, ostatecznie wziął rozwód z Marią i zawarł drugie małżeństwo. W efekcie tego Agnieszka pozostała sama z matką, uważaną przez siebie dotąd za kobietę słabą i zbyt podporządkowaną innym. Z nią też, z krótkimi przerwami, mieszkała do jej śmierci w 1994 r.
Agnieszka Osiecka: W poszukiwaniu własnej drogi
Początkowo młoda Osiecka deklarowała raczej konserwatywne poglądy, chcąc w ten sposób dopasować się do grona rówieśniczek z Saskiej Kępy. Te jednak nigdy do końca jej nie zaakceptowały. Być może dlatego w szkole średniej tak znacząco zmieniła poglądy, stając się aktywistką licealnego koła ZMP. Objęła w nim funkcję sekretarki i kierowniczki agitacyjno-propagandowej. Jednakże tam również nie odnalazła swojego miejsca.
Prowokowała swą bezkompromisową postawą i wypowiedziami, popadała w konflikty, łamała dyscyplinę partyjną. W efekcie po czterech latach, w 1953 r. została usunięta z listy członków ZMP. Działalnością tą, jak i odmową uczestnictwa w lekcjach religii, zraziła jednak do siebie rówieśników z Liceum im. Kołłątaja, do którego uczęszczała. Oparcie znalazła wówczas w sekcji pływackiej CKWS – jedynej organizacji, w której czuła się akceptowana.
Jeśli chodzi o ścieżkę kształcenia, przyszła poetka już od najmłodszych lat przejawiała talent literacki oraz marzenia o karierze pisarki. Stąd też naturalnym wyborem okazały się studia na Wydziale Dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego, które odbyła w latach 1952-1956. Kierunek ten zawiódł jednak oczekiwania Osieckiej, stąd po jego ukończeniu, w 1957 r. podjęła naukę na Wydziale Reżyserii Filmowej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej i Filmowej w Łodzi. Wcześniej jednak, bo już w 1954 r., związała się ze Studenckim Teatrem Satyryków, w którym do 1972 r. pozostawała członkiem rady artystycznej. Tam też debiutowała jako autorka tekstów piosenek. Rok wstąpienia do STS był dla niej ważny także z innych względów. Po pierwsze – wtedy właśnie trafiła do „Głosu Wybrzeża” – gazety partyjnej, ale tworzonej przez zespół tak znanych wówczas postaci, jak chociażby Stanisław Dygat czy Arkady Fiedler. Oprócz tego Osiecka publikowała swoje teksty również w „Nowej Kulturze”, „Sztandarze Młodych” czy „Kulturze”. Po drugie zaś – to w czasie zaangażowania w działalność STS poznała Marka Hłaskę, z którym połączył ją płomienny romans.